Pomocnik Wisły Płock: Czujemy satysfakcję z awansu do grona ośmiu najlepszych drużyn

Pomocnik Wisły Płock: Czujemy satysfakcję z awansu do grona ośmiu najlepszych drużyn
asinfo
Nie liczymy punktów przy stoliku i nie zastanawiamy się kto z kim wygra lub zremisuje - zapewnił pomocnik Wisły Płock, Damian Rasak, przed meczem z Piastem Gliwice.
Spodziewam się atrakcyjnego meczu, przede wszystkim dlatego, że obydwa zespoły są w wysokiej formie. My już zagwarantowaliśmy sobie awans do grupy mistrzowskiej, a Piast po zimowych wzmocnieniach, przegrał wiosną tylko raz i stracił zaledwie dwie bramki. Realizacja celu powinna dać nam sporo spokoju w grze, co nie znaczy, że nagle zmienimy swój styl. W naszej naturze leży kreowanie akcji ofensywnych i chociaż to goście bardziej potrzebują punktów, na pewno nie cofniemy się by bronić bezbramkowego remisu - zapowiedział środkowy pomocnik Wisły.
Dalsza część tekstu pod wideo
Do zakończenia zasadniczej części sezonu pozostały dwa ligowe mecze, a Nafciarze zapewnili już sobie grę w grupie mistrzowskiej. Mimo to zawodnicy starają się nie wybiegać myślami za daleko w przyszłość. - Czujemy satysfakcję z awansu do grona ośmiu najlepszych drużyn i oczywiście chcielibyśmy powalczyć w grupie mistrzowskiej o jak najlepszy wynik. Ale nie liczymy punktów przy stoliku i nie zastanawiamy się kto z kim wygra lub zremisuje. Koncentrujemy się na najbliższym  spotkaniu, a ewentualne zwycięstwo przybliży nas do osiągnięcia dalekosiężnego celu. Jakiego? Przekonamy się w ciągu kilku tygodni - dodał Rasak.
Nasz rozmówca nie chciał indywidualnie wyróżniać piłkarzy najbliższego rywala. - Piast groźny jest przede wszystkim jako cały zespół i nie chcę oceniać indywidualnie poszczególnych piłkarzy. Tej drużynie ewidentnie pomogło wzmocnienie doświadczonymi zawodnikami skutkujące obecną formą i wynikami. Czeka nas ciężka przeprawa, ale wierzę w zwycięstwo i z nastawieniem na kolejny triumf wyjdziemy w poniedziałek na boisko - podsumował.

Przeczytaj również