Koszmar Wieczystej. Porażka w kluczowym meczu, rywale o krok od awansu

Przez długi czas Wieczysta Kraków była wymieniana w gronie faworytów do kolejnego awansu na wyższy poziom rozgrywkowy. I to niezależnie od statusu beniaminka Betclic 2 Ligi.

Od końcówki września do początku marca klub zdołał nawet zanotować serię 13 ligowych meczów bez porażki. Sytuacja mocno się jednak skomplikowała w poprzednich tygodniach.

Wspomniana passa zakończyła się derbową porażką z Hutnikiem Kraków. Od tej pory klub zanotował jeszcze dwie wygrane i dwie przegrane. Również z klubami walczącymi o utrzymanie. Później zremisował też 2:2 ze Świtem Szczecin.

Ten rezultat przelał czarę goryczy prezesa Wojciecha Kwietnia. Wówczas funkcję trenera przestał pełnić Sławomir Peszko, a nowym szkoleniowcem klubu został Przemysław Cecherz.

Zmiana na stanowisku nie przyniosła jednak natychmiastowych efektów. Wieczysta Kraków dołożyła kolejne przegrane. Uległa Skrze Częstochowa (1:2), a także Wiśle Puławy (0:1).

Szansa na przełamanie nadeszła w niedzielny wieczór. Wówczas trzeciego w tabeli drugoligowca czekało starcie z drugą Polonią Bytom. Przez długi czas utrzymywał się w nim remis.

Po faulu w końcówce sędzia podyktował jednak rzut karny dla Polonii Bytom. W 89. minucie wykorzystał go Kamil Wojtyra. Więcej trafień nie padło. Polonia Bytom wygrała 1:0.

Na cztery kolejki przed końcem sezonu gracze Przemysława Cecherza tracą dziewięć oczek do dającego bezpośredni awans drugiego miejsca. Najpewniej zagrają zatem w barażach.