Portugalczycy chwalą Bednarka. "Staje się szefem"

Bednarek trafił do Porto przed rozpoczęciem sezonu. W portugalskim klubie mają wobec niego wysokie oczekiwania. Zaraz po transferze media zaczęły go obsadzać w roli szefa defensywy.

Na początku sezonu 29-latek wywiązuje się z tych oczekiwań. Ma pewne miejsce w składzie i jest w wysokiej formie. W poniedziałek zaliczył dobre spotkanie przeciwko Gil Vicente. Jego drużyna wygrała 2:0.

Dziennik A Bola ocenił występ Bednarka na 7. To jedna z wyższych not w całej drużynie. Lepiej oceniono tylko Victora Froholdta, tak samo - Zaidu Sunsiego, Gabriego Veigę i Pepe.

- W coraz większym stopniu staje się szefem obrony Porto. Autorytatywny, zawsze dowodził poczynaniami drużyny i wielokrotnie korygował ustawienie kolegów na boisku. To on uspokoił Diogo Costę, gdy ten zdenerwował się na sędziego. Kolejny znakomity występ - podsumowano.

Co istotne, Bednarek na boisku spędził całe spotkanie. W pierwszym meczu sezonu, przeciwko Vitorii Guimaraes, opuścił je przed czasem z powodu urazu.

Bednarek wydaje się pewniakiem do powołania na wrześniowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Porto przed nim rozegra jeszcze dwa mecze - z Casa Pia i Sportingiem.