Portugalia zmiażdżyła kolejnych rywali! Deklasacja, pięć goli do przerwy i dublet Cristiano Ronaldo [WIDEO]

Siedem zwycięstw w siedmiu meczach, 27 zdobytych bramek i tylko dwa stracone gole - tak prezentował się bilans Portugalczyków przed meczem w Bośni. W kolejnym spotkaniu Cristiano Ronaldo i spółka znów dali popis umiejętności.

Na prowadzenie goście wyszli już w piątej minucie. Wówczas sędzia wskazał na jedenasty metr po zagraniu ręką Barisicia, a z rzutu karnego nie pomylił się Cristiano Ronaldo.

Kwadrans później piłkarz Al-Nassr miał już dublet. Początkowo sędzia dopatrzył się spalonego, lecz po analizie VAR stało się jasne, że po podaniu Joao Felixa wszystko odbyło się zgodnie z przepisami.

Portugalczycy nie zamierzali zwalniać tempa i dokładali kolejne gole. Najpierw do siatki trafił Bruno Fernandes, a później atomowy strzał oddał Joao Cancelo, trafiając w samo okienko.

Do przerwy goście prowadzili aż 5:0. W 41. minucie jeszcze jeden cios zadał Joao Felix. Podobnie jak przy drugim trafieniu Ronaldo, także tym razem niesłusznie dopatrzono się spalonego i potrzebna była interwencja systemu VAR.

W drugiej części spotkania tempo znacząco spadło - Portugalczycy nie rwali się już tak do kolejnych ataków, a Roberto Martinez wprowadził na boisko rezerwowych, dając odpocząć choćby Ronaldo.

Bośniacy nie byli natomiast w stanie poważnie zagrozić defensywie rywali i obsłużyć Edina Dżeko. W efekcie kolejnych goli już nie było. Portugalia i tak odniosła jednak kolejne bardzo wysokie i efektowne zwycięstwo.