Poruszająca reakcja Kolendowicza. Łamał mu się głos, gdy mówił o Grosickim [WIDEO]

Pogoń znowu nie zdobyła upragnionego trofeum. "Portowcy" drugi raz z rzędu przegrali w finale Pucharu Polski. Rok temu nie dali rady Wiśle Kraków, tym razem za mocna okazała się Legia.

Zdruzgotany po kolejnej porażce był Kamil Grosicki. Kapitan Pogoni liczył, że wzniesie pierwsze w historii klubu trofeum. Jego smutek bił po oczach po meczu, gdy jeszcze na boisku do drużyny przemawiał Kolendowicz.

Przygnębiony był oczywiście też trener Pogoni. Gdy na pomeczowej konferencji mówi o Grosickim, miał problem z powstrzymaniem emocji. Łamał mu się głos.

- Widzicie Kamila tylko na boisku. Ja wiem, ile on robi dla zespołu i klubu poza nim, poza kamerami. Jest mi smutno, że nie zobaczyłem mojego kapitana z trofeum - mówił przybity Kolendowicz.

Trener Pogoni po meczu otrzymał wsparcie od Alexa Haditaghiego. Właściciel klubu w stanowczy sposób wypowiedział się na temat jego przyszłości. Więcej TUTAJ.