"Potrzebujemy dwóch nowych zawodników". Thomas Tuchel głośno domaga się wzmocnień. Zdecydowane słowa

"Die Roten" poważnie rozważali awaryjny transfer w środku rundy jesiennej. Pod uwagę brany był między innymi ponowny angaż Jerome'a Boatenga, ale ostatecznie nie doszło do podpisania umowy z Niemcem.

Sprowadzenie nowego środkowego obrońcy jest priorytetem Bayernu na zimowe okienko. Thomas Tuchel liczy na to, że jego drużynę zasilą nawet dwaj nowi zawodnicy.

Jednocześnie ma świadomość, iż nie będzie to łatwe zadanie. Mówił o tym na konferencji prasowej po wygranym 2:1 spotkaniu z Wolfsburgiem. Był to ostatni mecz Bayernu przed zimową przerwą.

- Pracujemy nad tym. Mam nadzieję, że zimą ulepszymy skład. Nie będzie to łatwe, ponieważ styczniowe okienko jest zawsze trudniejsze niż letnie. Ale jednocześnie ufamy jakości piłkarzy, których posiadamy - powiedział Tuchel.

- Będziemy potrzebować dwóch nowych piłkarzy. Być może wystarczy nam jeden, jeśli będzie mógł grać na wielu pozycjach, a nas oszczędzą kontuzje - podkreślił.

- Są też Puchar Azji i Puchar Narodów Afryki. Jeśli Korea Południowa dojdzie do finału, Kim Min-jae wróci do nas dzień lub dwa przed meczem z Lazio w Lidze Mistrzów. Wiemy, jak trudno jest pozyskać zawodników w środku sezonu. To wielkie zadanie. Będziemy potrzebować cierpliwości i optymizmu - zakończył.