"Powódź" na brytyjskim stadionie. Nie chodzi o Old Trafford [WIDEO]

We wtorek Stockport County FC podejmowało u siebie Wigan Athletic w ramach rozgrywek EFL Trophy. Regulaminowy czas gry zakończył się remisem 1:1.

Do wyłonienia zwycięzcy konieczne były rzuty karne. W konkursie jedenastek lepsi okazali się gospodarze, którzy sięgnęli po końcowe zwycięstwo.

Mimo emocjonującej końcówki więcej niż o wyniku mówi się o warunkach, jakie panowały na stadionie Edgeley Park. W trakcie spotkania nad obiektem przeszła potężna ulewa.

Trybuny były osłonięte dachem, którego krawędź znajdowała się nad linią boczną boiska. W pewnym momencie nagromadzona woda zaczęła przeciekać i spływała w jedno miejsce - prosto na sędziego liniowego.

Edgeley Park to kolejny brytyjski stadion, który nie wytrzymał naporu opadów. Warto przypomnieć, że kilka miesięcy temu podobna sytuacja miała miejsce na Old Trafford. Wówczas deszcz przedostał się przez dach obiektu, zalewając krzesełka i zmuszając część kibiców do zmiany miejsc. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.