"Pozostajemy w nieutulonym żalu". Lechia Gdańsk poinformowała o śmierci byłego właściciela

Wernze był właścicielem ETL Gruppe. Udziały w Lechii przejął w 2014 roku i wszedł do rady nadzorczej klubu. Teraz formalnie klub należy do firmy Advancesport AG, którą zarządzają Philippe Wernze i Adam Mandziara. Do ostatnich dni Franz-Josef Wernze miał jednak istotny wpływ na losy klubu.

Lechia odnotowała śmierć Wernzego na swojej stronie internetowej. Klub złożył kondolencje bliskim zmarłego.

- Franz Josef Wernze był dla nas przede wszystkim człowiekiem o wielkim sercu, życzliwości i hojności. Jego życie było poświęcone miłości do najbliższych i pasji do piłki nożnej, którą zawsze traktował z ogromnym zaangażowaniem i profesjonalizmem - czytamy na stronie klubu.

- W okresie współpracy Pana Franza Josefa Wernze, Lechia Gdańsk odniosła największy w XXI wieku sukces sportowy, co na zawsze wpisało się w historię naszego klubu i miasta oraz dało nam nową jakość. Był on inspiracją dla wielu, zarówno dla zawodników, jak i dla kibiców, którzy dzięki niemu odzyskali wiarę w potencjał Lechii Gdańsk - dodano.

- Jako bliscy przyjaciele i współpracownicy, będziemy zawsze pamiętać i szanować dziedzictwo Franza Josefa Wernze oraz kontynuować jego wizję rozwoju klubu. Lechia Gdańsk straciła wielkiego przyjaciela, ale jego duch pozostanie z nami na zawsze. W imieniu całej rodziny piłkarskiej Lechii Gdańsk składamy wyrazy współczucia dla rodziny, sami pozostając w nieutulonym żalu - zakończono.

Wernze działał też w niemieckim futbolu. Przez lata pozostawał zaangażowany w Viktorię Koeln, w której pełnił różne funkcje.