Premier League przełożyła kolejne mecze. Szlagier ligi w innym terminie

Ostatnia kolejka Premier League została w całości przełożona. Liga podjęła tę decyzję po śmierci Elżbiety II. Tłumaczono ją szacunkiem dla zmarłej królowej.

Nadchodząca seria gier zostanie przeprowadzona w okrojonym wymiarze. Już wcześniej przełożono mecz Brighton z Crystal Palace. Powodem tej decyzji pierwotnie miał być zapowiadany strajk na kolei.

Ponadto nie dojdą do skutku dwa mecze zaplanowane na 18 września. Na inny termin przełożono ligowy szlagier między Chelsea i Liverpoolem oraz spotkanie Manchesteru United z Leeds United.

- Po szeroko zakrojonych konsultacjach z klubami, policją, lokalnymi grupami doradczymi ds. bezpieczeństwa i innymi odpowiednimi podmiotami, nie było innego wyjścia, jak przełożyć te mecze - twierdzi Premier League.

Liga zaznaczyła, że na stadionach, na których gra będzie toczyć się normalnie, zostanie oddany hołd zmarłej.

Na razie nie wiadomo, kiedy odbędą się przełożone mecze. Premier League posługuje się w tym przypadku bardzo enigmatycznym zwrotem - nowe terminy spotkań ma ogłosić w "odpowiednim czasie".

W pierwotnie wyznaczony dzień nie odbędzie się też mecz Arsenalu z PSV w Lidze Europy. Pisaliśmy o tym TUTAJ.