Wiadomo, co z gwiazdami Milanu. Prezes wysłał komunikat przed oknem transferowym

Piłkarze Milanu budzą spore zainteresowanie na rynku transferowym. Nazwisko Rafaela Leao padało w kontekście przenosin do PSG, które rozgląda się za następcą Kyliana Mbappe. Bayern marzy o Theo Hernandezie, a swoich adoratorów ma też Mike Maignan.

Giorgio Furlani, prezes Milanu, wysłał jednak zdecydowany komunikat do potencjalnych kupców. Jak twierdzi, jego klub nie musi nikogo sprzedawać.

- Nie musimy nikogo sprzedawać, by pokryć straty. Klub przynosi zyski, możemy inwestować pieniądze. Leao, Maignan i Hernandez są szczęśliwi w Milanie. Mogą tu zostać, mają długoterminowe kontrakty - zapowiedział Furlani.

Milan nie chce pozbywać się najważniejszych piłkarzy. Klub planuje za to wzmocnienia.

- Latem ubiegłego roku nie byliśmy nieśmiali na rynku transferowym. Teraz też nie będziemy. Nie ma sensu kupować zawodników dla samego kupowania i narażania finansów klubu na niebezpieczeństwo. Musimy kontynuować poprawianie składu i dokonywać użytecznych zakupów. Fundamenty są już na swoim miejscu - zapowiedział Furlani.

Nie wiadomo jeszcze, czy na kolejny sezon w Milanie zostanie Olivier Giroud. Kontrakt Francuza wygasa po sezonie. Doświadczony napastnik jest kuszony choćby przez Los Angeles FC.

- Giroud napisał w Milanie historię. Nadal występuje na wysokim poziomie. Zobaczymy, jaka będzie decyzja - uciął Furlani.