Prezes Pogoni przeprosił sędziego. Zwrot akcji po finale pucharu

Prezes Pogoni przeprosił sędziego. Zwrot akcji po finale pucharu
Krzysztof Porebski / pressfocus
Nie milkną echa finału Fortuna Pucharu Polski. Jarosław Mroczek, prezes Pogoni Szczecin, zabrał głos w sprawie kontrowersji sędziowskich na antenie Canal+ Sport.
W decydującym meczu na Stadionie Narodowym Pogoń mogła zdobyć swoje pierwsze trofeum w historii. "Portowcy" do 97. minuty prowadzili z Wisłą Kraków 1:0.
Dalsza część tekstu pod wideo
"Biała Gwiazda" w doliczonym czasie gry doprowadziła jednak do remisu. W dogrywce Angel Rodado strzelił gola, który zapewnił Wiśle triumf.
Po ostatnim gwizdku Jarosław Mroczek miał pretensje do sędziego Tomasza Kwiatkowskiego. Eneko Satrustegui zdobył bramkę po rozegraniu rzutu wolnego przez Antonego Czyczkana. Bramkarz Wisły wznowił grę kilkanaście metrów dalej od miejsca, w którym popełniono faul. Prezes Pogoni na gorąco zasugerował Kwiatkowskiemu, aby zakończył karierę, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Arbiter odpowiedział na zarzuty. W wywiadzie dla Weszło podkreślił, że jego decyzje nie wpłynęły na końcowy wynik, o czym więcej TUTAJ.
- Tłumaczenia sędziego są śmieszne, że bramkarz może przekopnąć dalej. Mimo uwag naszego sztabu, sędzia nie zwrócił uwagi - powiedział Mroczek w rozmowie z Canal+ Sport.
Prezes Pogoni dodał jednak, że porażka nie była wynikiem ewentualnych błędów sędziego. "Portowcy" przegrali wyłącznie przez swoją postawę sportową.
- Każda porażka boli, ale ta jest wyjątkowo bolesna. Cała społeczność kibicowska, Szczecina, regionu wierzyła, że puchar będzie nas. Źle zagraliśmy. Jakieś błędy sędziego były, ale nie przez sędziego, a przez naszą grę przegraliśmy finał. Dzisiaj wysłałem list do kolegium sędziów i Tomasza Kwiatkowskiego. Przeprosiłem za słowa, ale podtrzymałem swoją opinię, że tak niechlujnie w końcówce sędziował. Różnica 15-20 metrów mogła odegrać rolę. Myśmy do tej ostatniej minuty prowadzili. Gdyby do tego nie doszło, to bylibyśmy w zupełnie innych nastrojach - dodał Mroczek.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos06 May · 19:13
Źródło: Canal+ Sport

Przeczytaj również