Problemy działacza klubu MLS. Usłyszał poważne zarzuty

Ernst Tanner od 2018 pełni funkcję dyrektora sportowego Philadelphii Union. Jest to klub, który już wkrótce rozpocznie rywalizację w ćwierćfinale play-offów MLS z New York City FC.

59-letni Niemiec do września tego roku był pod obserwacją organów śledczych ze względu na jego zachowania podczas ostatnich siedmiu lat pracy. Stawiano mu poważne oskarżenia, między innymi o rasistowskie i seksistowskie komentarze, a także o przemoc seksualną wobec jednej z pracownic. Śledztwo w jego sprawie zostało jednak przerwane, gdyż brakowało dowodów na to, że popełnił zarzucane mu czyny.

We wtorek na łamach The Guardian ujawniono jednak, że do MLS wpłynęła skarga na Tannera obejmująca kilkanaście incydentów. Dodatkowo, inne przypadki niewłaściwego zachowania dyrektora sportowego Philadelphii zgłosiło stowarzyszenie piłkarzy.

Brytyjska gazeta znalazła dowody na sześć z przytoczonych zarzutów w 17 różnych źródłach. Niemiec odparł wszystkie z nich, jednak MLS postanowiło wznowić działania mające na celu rozwiązanie jego sprawy.

- Biorąc pod uwagę charakter zarzutów, pan Tanner został zobowiązany do uczestnictwa w ustrukturyzowanym programie naprawczym skoncentrowanym na profesjonalnym postępowaniu w miejscu pracy. Po opublikowaniu artykułu w The Guardian, który zawierał nowe zarzuty i potencjalnie nowe informacje, MLS wznowi dochodzenie. MLS prowadzi anonimową infolinię i zachęca wszystkich posiadających istotne informacje do zgłaszania się - napisano w oficjalnym oświadczeniu.