Problemy w transferze Karima Benzemy. Spore przeszkody, wielki powrót pod znakiem zapytania

Nie brakuje pogłosek, że Karim Benzema jest już zmęczony pobytem w Arabii Saudyjskiej. Były reprezentant Francji gra dla Al-Ittihad, ale regularnie opuszcza treningi, jest też odsuwany od kadry meczowej.

W związku z postawą doświadczonego napastnika zaczęto spekulować, że zamierza on wymusić zgodę na transfer do Europy. Zainteresowanych nie brakuje, wszak 36-latek znajduje się na radarach Arsenalu, Chelsea, a przede wszystkim Olympique Lyon, o czym pisaliśmy TUTAJ.

Francuski klub jest żywo zainteresowany sprowadzeniem uznanego zawodnika, o takim ruchu marzy właściciel John Textor. Sytuacja nie jest jednak prosta, gdyż władze ligi saudyjskiej naciskają na to, aby Benzema dalej występował na Bliskim Wschodzie. Legenda Realu Madryt jest tam postrzegana jako jedna z największych gwiazd.

Kolejną przeszkodą na drodze do realizacji przeprowadzki są obecne zarobki snajpera. OL nie może sobie pozwolić na zaproponowanie mu przynajmniej zbliżonych warunków finansowych, Benzema musiałby się zgodzić na znaczną obniżkę pensji. Według Fabrizio Romano drużyna z Ligue 1 walczy o wzmocnienie już od grudnia poprzedniego roku.

Na ten moment nie wiadomo, jak na taki ruch zapatruje się sam weteran. Niewątpliwie jest to dla niego okazja do sentymentalnego powrotu. Dla pierwszej drużyny OL występował w latach 2005-2009 i zdobył 66 bramek w 148 meczach.

Portal Transfermarkt wycenia Benzemę na 35 milionów euro. "Les Gones" podnieśli się po katastrofalnym starcie sezonu i zajmują 16. miejsce w tabeli. Przewaga nad strefą bezpośredniego spadku wynosi dwa punkty.