Przed nami mecz reprezentacji Polski U-21 z Włochami. Patrząc na wartość piłkarzy, dzieli nas przepaść [WIDEO]

Przed nami mecz polskiej młodzieżówki z Włochami. Patrząc na wartość piłkarzy, dzieli nas przepaść [WIDEO]
Dziurek / shutterstock.com
Jeśli mielibyśmy skupić się tylko na tym, jakie jedenastki wybiegną na dzisiejsze spotkanie, to można by z góry założyć wysoką przegraną reprezentacji Polski. Sam lider włoskiej reprezentacji jest wart więcej niż cała nasza kadra! Na szczęście pieniądze nie grają, co widzieliśmy już w spotkaniu z Belgią. To plus dobre nastawienie pozostawiają nas dziś przy nadziei na korzystny wynik.
Najwyżej wyceniany z "Biało-czerwonych" to Dawid Kownacki (9 mln euro). Ale daje mu to dopiero 90. pozycję (!) wśród wszystkich piłkarzy młodzieżowego Euro. Drugi w kolejności Polak to Sebastian Szymański, którego wartość wynosi 6 mln euro, a trzecie miejsce zajmują ex aequo Robert Gumny i Szymon Żurkowski (4 mln euro).
Dalsza część tekstu pod wideo
Wycena całego polskiego zespołu oscyluje w granicach 37,4 mln euro. To mniej niż wartość samego Federico Chiesy, który wraz z Luką Jovicem zajmuje pierwsze miejsce w tej klasyfikacji młodzieżowego EURO. Obaj piłkarze wyceniani są na 60 mln euro. W reprezentacji naszego dzisiejszego przeciwnika jeszcze jeden piłkarz jest wart więcej niż cała ekipa "Biało-czerwonych". To Moise Kean, który figuruje w zestawieniu z kwotą 40 mln euro. Pełna wartość włoskiej ekipy to 415 mln euro.
W całym turnieju wyższą wycenę od gospodarzy ma tylko drużyna hiszpańska (437 mln euro). Pech chciał, że na obie najwyżej wyceniane ekipy trafiliśmy w grupie. Promykiem nadziei jest jednak niedzielne zwycięstwo z Belgią, która wg tego zestawienia jest warta 93 mln euro, a więc 2,5 razy więcej niż "Gang Michniewicza".
Jak prezentują się wszystkie ekipy mistrzostw i jacy piłkarze liderują w poszczególnych zespołach w kwestii wyceny?
***
Chcesz być na bieżąco z naszymi filmami? Zasubskrybuj kanał Meczyków na YouTube, a następnie kliknij w ikonę "dzwoneczka", by nigdy nie przegapić nowego wideo!
Jerzy Matlak

Przeczytaj również