Przełamanie Lecha Poznań. "Kolejorz" strzelił trzy gole w Zabrzu [WIDEO]

Lech objął prowadzenie w 24. minucie. Kamil Jóźwiak zdecydował się na uderzenie zza pola karnego, a piłka odbiła się od Przemysława Wiśniewskiego i wpadła do siatki obok bezradnego Martina Chudego.

W pierwszej połowie padły jeszcze dwa gole. Najpierw niezdecydowanie i brak asekuracji obrońców Lecha wykorzystał Jesus Jimenez, który celną główką z kilku metrów zaskoczył Micky'ego van der Harta.

Na odpowiedź Lecha nie trzeba było długo czekać. W 42. minucie kapitalnym rajdem popisał się Tymoteusz Puchacz, który przebiegł z piłką kilkadziesiąt metrów i strzałem z dystansu nie dał szans Chudemu.

Lech ustalił wynik w samej końcówce gry. Jakub Moder wpadł w pole karne i wyłożył piłkę Christianowi Gytkjaerowi, który z metra zapakował ją do bramki.

Dla Lecha to czwarte zwycięstwo w sezonie. Drużyna Dariusza Żurawia zgromadziła dotąd piętnaście punktów. Górnik ma trzy oczka mniej.