Przełomowa decyzja Realu. Wiadomo, co dalej z transferami
Wciąż trwa okienko transferowe. Arancha Rodriguez ze stacji Cope ujawniła plany Realu Madryt dotyczące dalszych ruchów na rynku.
Poprzedni sezon nie był udany w wykonaniu "Królewskich". Z Ligi Mistrzów odpadli na etapie ćwierćfinałów, a w Hiszpanii przegrali z Barceloną walkę o mistrzostwo, Puchar Króla i Superpuchar.
"Los Blancos" postanowili zatem dokonać konkretnych wzmocnień. Wydali już tego lata 167,5 mln euro, ściągając Trenta Alexandra-Arnolda, Deana Huijsena, Franco Mastantuono i Alvaro Carrerasa.
Prawy obrońca i stoper zdążyli już zadebiutować w nowych barwach przy okazji Klubowych Mistrzostw Świata. Podczas turnieju Mastantuono i Carreras występowali jeszcze w swoich poprzednich zespołach. Wszyscy mają być gotowi na start sezonu ligowego.
Według doniesień Real jest zadowolony z kształtu kadry. W tym okienku do drużyny Xabiego Alonso nie dołączy już żaden gracz. Jedyne działania na rynku mogą wiązać się z ewentualnymi sprzedażami.
- Real Madryt nie przeprowadzi już w tym okienku żadnego transferu przychodzącego. Klub uważa, że po sprowadzeniu Trenta, Huijsena, Mastantuono i Carrerasa kadra jest zamknięta - opisała Arancha Rodriguez.
Real rozpocznie sezon 19 sierpnia. W pierwszej kolejce ligi hiszpańskiej zagra z Osasuną.