"Przepalił pieniądze i to bardzo". Ekspert ostro o Widzewie

"Przepalił pieniądze i to bardzo". Ekspert ostro o Widzewie
Artur Kraszewski / pressfocus
Widzew ma za sobą bardzo kosztowną przebudowę, która na ten moment nie dała rewelacyjnych efektów. Z tego względu łodzianie są często krytycznie oceniani. Swoje uwagi przekazał między innymi Wojciech Jagoda.
Przed meczem z Termaliką Widzew był w naprawdę kiepskiej formie. Podopieczni Patryka Czubaka wygrali zaledwie jeden z sześciu ligowych meczów. Sprzyjało to formułowaniu niezbyt pozytywnych komentarzy względem łodzian.
Dalsza część tekstu pod wideo
Krytycy zwracali uwagę przede wszystkim na ogrom wydanych pieniędzy. Z jednej strony klub był bardzo aktywny na rynku transferowym (wydał ponad x milionów euro), z drugiej zaś dochodziło do rewolucji w gabinetach i na ławce. Widzew zmienił już trenera, a także ściągnął trzech nowych działaczy odpowiedzialnych za sprawy sportowe.
Wielu osobom, jako się rzekło, takie metody nie przypadły do gustu. Uwagi, jeszcze przed starciem ze wspomnianym beniaminkiem, zgłosił między innymi Wojciech Jagoda.
- Przed Widzewem dobry czas, ale tego szaleństwa w klubie ostatnio było za dużo. Palenie pieniędzy w piecu bywa skuteczne, bo w domu robi się cieplej. Ale dom powinno ogrzewać się w tradycyjny sposób, a pieniądze wydawać mądrzej. Widzew przepalił pieniądze i to bardzo - rzucił w programie Przeglądu Sportowego Onet.
Niedługo później łodzianie podnieśli się i w przekonujący sposób pokonali Termalicę 4:2 (1:1), o czym pisaliśmy TUTAJ. Tym samym przynajmniej na chwilę wskoczyli na 13. miejsce w tabeli Ekstraklasy.
Następnym rywalem ekipy Czubaka będzie Radomiak Radom. Starcie w lidze zaplanowano na 17 października.
Jan - Piekutowski
Jan Piekutowski04 Oct · 17:19
Źródło: Weszło.com

Przeczytaj również