"Przyjmowałem codziennie odpowiednik sześciu dawek heroiny". Wstrząsające wyznanie byłego piłkarza Liverpoolu

Chris Kirkland reprezentował Liverpool w latach 2001-2006. W barwach "The Reds" rozegrał 45 spotkań.

Golkiper zakończył karierę 4 sierpnia 2016 roku, a jego ostatnim klubem było angielskie Bury. Po przejściu na sportową emeryturę spróbował swoich sił jako trener bramkarzy w FC Colne.

Niedawno Kirkland w rozmowie z "The Athletic" opowiedział o trudnościach, które towarzyszyły mu podczas kariery. Wyjawił, że był uzależniony od silnego leku przeciwbólowego z grupy opioidów, Tramadolu.

Anglik zaczął stosować środek, ponieważ cierpiał na regularne skurcze pleców. Wspomniane schorzenie zaczęło doskwierać mu w 2013 roku, gdy reprezentował Sheffield Wednesday.

Ostatecznie Kirkland uzależnił się od Tramadolu, a w 2016 roku był bliski odebrania sobie życia. W wyniku niedoszłej tragedii postanowił udać się na odwyk.

- Kiedy poszedłem na odwyk, dowiedziałem się, że przyjmowałem codziennie odpowiednik sześciu dawek heroiny. To zły narkotyk. Prawie przez niego zginąłem. Na początku zapewniał mi on dobre samopoczucie. To sprawiało, że czułem się szczęśliwy, gdy towarzyszył mi niepokój lub coś w tym stylu. Używałem go na ból, to prawda, ale przyjmowałem go częściej na stany lękowe. Męczyło to moją psychikę. Już po trzech miesiącach wiedziałem, że mam problem i będę od tego uzależniony. W ostatecznym rozrachunku zbudowałem taką tolerancję, że ten lek tak naprawdę nie działał. Po prostu moje ciało go potrzebowało, bo byłem uzależniony - mówił Kirkland.

W obecnym roku ujawniono, że Tramadol zostanie wpisany na listę substancji zakazanych Światowej Agencji Antydopingowej (WADA). Przyjmowanie leku przez zawodników będzie groziło zawieszeniem.