Przyszłość Diaza wyjaśniona. Wiadomo, co zrobi Liverpool
Zwrot akcji w sprawie Luisa Diaza. Transfer 28-letniego Kolumbijczyka do Barcelony najpewniej nie dojdzie do skutku.
Choć Mohamed Salah grał pierwsze skrzypce w ataku Liverpoolu w bieżącym sezonie, nie mniej ważną postacią w ekipie "The Reds" był Luis Diaz. Może on pochwalić się niezłymi liczbami.
Skrzydłowy zdobył szesnaście bramek i dorzucił osiem asyst w 47 występach we wszystkich rozgrywkach. Niewykluczone, że jeszcze poprawi ten dorobek. Przed nim jeszcze cztery starcia.
W ostatnich tygodniach hiszpańska prasa oznajmiała jednak, że niezależnie od tego, jak obecna kampania zakończy się dla Liverpoolu, Diaz będzie chciał odejść. Celem 28-latka miało być przejście do Barcelony.
Wiele wskazuje na to, że Kolumbijczyk zmienił zdanie. Sky Sports donosi, że klub zaraz rozpocznie rozmowy w sprawie przedłużenia wygasającej w 2027 roku umowy z graczem.
Zawarcie nowego kontraktu z "The Reds" obniży szanse powodzenia ewentualnych przenosin do zera. "Barca" nie ma pieniędzy i liczyła wręcz, że Diaz pomoże jej obniżyć koszty transakcji.
Niewykluczone, że na Diaza zaczną zatem spoglądać saudyjskie kluby, dla których cena nie gra roli - podobnie jak możliwe wygórowane oczekiwania Diaza. Portal Transfermarkt wycenia go na 85 milionów euro.