PSG nie może dogadać się ze swoją gwiazdą. "Kylian Mbappe napręża linę"

Kylian Mbappe nie chce słyszeć o nowym kontrakcie z PSG - donosi "Marca".
Umowa Mbappe z klubem obowiązuje do końca czerwca 2022 roku. Działacze mistrzów Francji już teraz starają się przedłużyć kontrakt z napastnikiem, jednak ten nie zamierza nawet negocjować. Obie strony są obecnie bardzo dalekie od porozumienia.
20-latek nie krył swojej złości, gdy w dwóch ostatnich meczach w lidze został zdjęty z boiska. Z tego powodu reprezentant Francji, który uważa się za gwiazdę światowego formatu, jest w napiętych stosunkach z trenerem Thomasem Tuchelem - i w tym hiszpańskie media dostrzegają szansę na transfer piłkarza.
"Mbappe napręża linę" - taki tytuł "Marca" zamieściła na swojej okładce. - Problem polega na tym, że zawodnik chce iść szybciej, niż władze klubu - czytamy w artykule. Ambitny Francuz chce grać w klubie, w którym będzie miał szansę na walkę o "Złotą Piłkę", a póki co w Paryżu nie może na to liczyć, choć dużo zależy od tego, czy PSG w tym sezonie zdoła wygrać Ligę Mistrzów.
Napastnik wciąż pozostaje na celowniku Realu Madryt. Czy transfer do "Królewskich" jest możliwy? W paryskim klubie zaznaczają, że nie będą rozpatrywali żadnych ofert za swoją gwiazdę.