Pudło sezonu?! Miał przed sobą pustą bramkę. Ale klops [WIDEO]

Pod koniec lipca szeregi Eintrachtu Frankfurt opuścił Hugo Ekitike. Francuski piłkarz przeniósł się do Liverpoolu za 95 mln euro. Następcą 23-latka w linii ataku miał zostać jego rodak, Elye Wahi.

Początek sezonu Bundesligi w wykonaniu Francuza jest daleki od ideału. Przed tygodniem dostał on tylko 24 minuty w starciu z Werderem Brema. Na pierwszy występ od pierwszych minut musiał czekać do soboty.

Wahi znalazł się podstawowym składzie Eintrachtu na spotkanie z Hoffenheim. Goście nie patyczkowali się z rywalem i szybko wyszli na prowadzenie 2:0. Dwa razy na listę strzelców wpisał się Ritsu Doan.

W 36. minucie prowadzenie drużyny z Frankfurtu mógł podwyższyć Wahi. Młody napastnik otrzymał znakomite dogranie w pole karne, po czym stanął sam na sam z pustą bramką. Mimo to przegrał ten pojedynek. Złe przyjęcie piłki doprowadziło do kompromitacji 22-latka.

Francuz musiał jedynie dostawić nogę. Jego zagranie okazało się na tyle nieudane, że z interwencją zdążył jeden z rywali. Obrońca Hoffenheim wybił piłkę z linii bramkowej i uratował zespół przed stratą gola. Wahi zanotował natomiast pudło trwającego sezonu w Bundeslidze.

Po przerwie formalności dopełnił Can Uzun, który przypieczętował triumf Eintrachtu. Zespół z Frankfurtu pokonał Hoffenheim 3:1. W samej końcówce bramkę honorową zdobył Grischa Promel.