PZPN przygotuje się na przedwczesne zakończenie rozgrywek. Zbigniew Boniek: Jesteśmy w przededniu paniki

Zbigniew Boniek uważa, że PZPN musi przygotować się na przedwczesne zakończenie rozgrywek piłkarskich w Polsce. - Czuję ogromny ciężar - stwierdził prezes związku.
Boniek wziął udział w spotkaniu z premierem Mateuszem Morawieckim w sprawie epidemii koronawirusa. Prezes PZPN przyznał, że przedstawione dane zrobiły na nim wielkie wrażenie.
- Po raz pierwszy czuję jednak jakiś ogromny ciężar. Nie ukrywajmy, mamy pandemię, jesteśmy w przededniu paniki - stwierdził Boniek w rozmowie z Polsatem Sport.
Na razie mecze piłkarskie w Polsce będą odbywać się bez udziału publiczności. PZPN zamierza się przygotować na jeszcze bardziej drastyczne rozwiązanie, czyli przedwczesne zakończnie rozgrywek.
- Dlatego na czwartek zwołuję nadzwyczajnie posiedzenie zarządu PZPN, podczas którego podejmiemy odpowiednie uchwały. Trzeba mieć plan, co w takiej nadzwyczajnej sytuacji zrobimy z ligą. Kto mistrzem, kto spada, kto awansuje. Sytuacja jest tak poważna, że Włochy, w których futbol jest religią zamknęły rozgrywki. Jesteśmy w Europie, musimy się liczyć, że u nas będzie podobnie - przyznał Boniek.