Rafał Gikiewicz odejdzie z Unionu Berlin? "Nie mogę zaakceptować takiej oferty"

Gikiewicz jest jednym z najmocniejszych punktów Unionu. W zeszłym sezonie walnie przyczynił się do jego awansu do Bundesligi, teraz także dzięki niemu beniaminek jest daleko od strefy spadkowej.

Kontrakt Gikiewicza z berlińskim klubem obowiązuje do połowy 2020 roku. Na razie strony nie mogą dojść do porozumienia w sprawie przedłużenia umowy.

- Nie mogę przyjąć pierwszej oferty. Muszę też spojrzeć na stronę finansową. To także moja praca - podkreśla Gikiewicz.

32-latek podkreśla, że chciałby zostać w Berlinie. Jego opór dotyczy jednak jeden z zapisów proponowanego kontraktu.

"Bild" twierdzi, że Union chciałby się związać z Gikiewiczem nawet na kilka lat. Nie zamierza jednak w nieskończoność czekać na jego decyzję. Ta ma zostać podjęta do końca marca.

- Chcę zostać w Niemczech, chcę zostać w Berlinie. To jasne. Ale rozumiem Union - stwierdził Gikiewicz.