Raków Częstochowa już szykuje się na dwumecz z Karabachem. Ma przełożyć spotkanie w Ekstraklasie

Podopieczni Dawida Szwargi po wyeliminowaniu Flory Tallin czekają na rywala w kolejnej rundzie kwalifikacji do Champions League. W środę Karabach Agdam zmierzy się na własnym boisku z Lincoln Red Imps.

Mistrzowie Azerbejdżanu są zdecydowanymi faworytami w starciu z ekipą z Gibraltaru i mają zaliczkę z pierwszego spotkania, które wygrali 2:1. Ich odpadnięcie już w pierwszej rundzie eliminacji byłoby ogromną sensacją.

Można więc zakładać, że Raków zmierzy się z drużyną, która przed rokiem wyeliminowała z walki o Ligę Mistrzów poznańskiego Lecha. Częstochowianie chcą jak najlepiej przygotować się do ważnego dwumeczu.

Pierwsze spotkanie drugiej rundy na pewno odbędzie się w Częstochowie - 25 lub 26 lipca. Rewanż, prawdopodobnie w dalekim Azerbejdżanie, zaplanowano na 1 lub 2 sierpnia.

W międzyczasie Raków powinien rozegrać mecz 2. kolejki PKO Ekstraklasy z Koroną Kielce. To spotkanie zaplanowano na 29 lipca. Wszystko wskazuje jednak na to, że zostanie ono przełożone. Wcześniej podobnie postąpiła już Legia Warszawa, która miała zmierzyć się z Cracovią.

- Gratulacje dla Rakowa z okazji awansu do kolejnej rundy. My zaś możemy już raczej nastawiać się na to, że w drugiej kolejce nie spotkamy się na Suzuki Arenie w pierwotnie zaplanowanym terminie - napisała na Twitterze Darian Wollenberg, rzeczniczka prasowa Korony.