Raków Częstochowa ogłosił drugi zimowy transfer. Marek Papszun dostał nowego obrońcę

23-letni obrońca do końca czerwca ubiegłego roku był piłkarzem Górnika Zabrze. Latem przeniósł się do niemieckiego drugoligowca z Paderborn, ale w nim furory nie zrobił. Zaliczył tylko występ.

Gryszkiewicz do Polski wraca na zasadzie transferu definitywnego. Jego kontrakt z Rakowem będzie obowiązywał do połowy 2026 roku.

- Jestem szczęśliwy i zadowolony, że trafiłem do takiego klubu, jakim jest Raków Częstochowa. Wiem, że są tutaj przede mną duże cele, takie też stawiam sam przed sobą. Nie pozostaje nic innego jak pracować i zrobić wszystko, żeby te cele osiągnąć - stwierdził Gryszkiewicz w rozmowie z oficjalną stroną Rakowa.

To drugi transfer Rakowa tej zimy. Wcześniej do drużyny Marka Papszuna dołączył Jean Carlos Silva z Pogoni Szczecin.

Raków przed wiosenną częścią sezonu jest w doskonałej sytuacji. Prowadzi w tabeli z dziewięcioma punktami przewagi nad Legią.