Raków szykuje kolejne transfery. Co najmniej trzy wzmocnienia

Raków Częstochowa wciąż nie zakończył działań na rynku transferowym. Wojciech Cygan w rozmowie z TVP Sport zapowiedział co najmniej trzy wzmocnienia "Medalików".
Czwartkowy mecz z Żyliną z trybun oglądał Tomasz Pieńko. Transfer pomocnika Zagłębia Lubin jest już na ostatniej prostej. O szczegółach operacji obszernie pisaliśmy TUTAJ.
- Cieszę się, że Tomek chce oglądać polską piłkę w wydaniu europejskim. Mam nadzieję, że przynajmniej ta druga połowa spełniła jego oczekiwania. Jeśli chodzi o sprawy formalne, to w momencie, gdy kontrakt jest podpisany, oficjalnie ogłaszamy transfer - powiedział Cygan.
- Jesteśmy na etapie rozmów. Nie jest tajemnicą, że ta wizyta nie była przypadkowa. Na razie nie ma co komentować, bo wiemy, że czasami transfery potrafiły wywrócić się na ostatniej prostej - dodał.
Wojciech Cygan w rozmowie z TVP Sport zapowiedział jednak, że nie jest to koniec letnich wzmocnień wicemistrzów Polski. Do drużyny ma trafić co najmniej trzech nowych zawodników.
- Do Rakowa powinno dołączyć jeszcze trzech zawodników, może ktoś jeszcze z perspektywą rozwojową. Będę zaskoczony, jeśli będą mniej niż trzy transfery - podkreślił.
- Na pewno rozmawiamy o kwestii środka pola, to najważniejsze zadanie, w naszym systemie 6/8. Patrzymy na każdą pozycję, w tym na wahadłowego, ale na razie koncentrujemy się na środku pola - zakończył.