Real już wie, co czeka Mbappe. Lepiej być po prostu nie mogło

W ubiegłym tygodniu reprezentacja Francji ograła Azerbejdżan (3:0), do czego przyczynił się Kylian Mbappe. 26-latek strzelił gola i dołożył asystę.

Na kilka minut przed końcem regulaminowego czasu gry kapitan "Trójkolorowych" usiadł na murawie i zgłosił konieczność zmiany. Po starciu z przeciwnikiem doznał bowiem kontuzji stawu skokowego.

Real Madryt nie chciał ryzykować i wycofał Mbappe ze zgrupowania. Po powrocie do Hiszpanii piłkarz przeszedł badania, które nie wykazały poważnego urazu. Na tym dobre wieści się nie kończą. Jak podał dziennika Marca, w czwartek napastnik wrócił do zajęć z zespołem.

Z racji tego, że Mbappe był w stanie trenować w pełnym obciążeniu, nic na stoi na przeszkodzie, aby znalazł się w kadrze na nadchodzący mecz z Getafe. Co więcej, ma nawet wystąpić od pierwszych minut.

Francuski napastnik jest w niesamowitej formie. W bieżącym sezonie rozegrał dziesięć spotkań, zdobył 14 bramek i dołożył dwie asysty.

Real Madryt zajmuje obecnie pierwsze miejsce w tabeli La Liga. Po rozegraniu ośmiu kolejek ma dwa punkty więcej od Barcelony.