Real Madryt planuje wzmocnienia. Działacze wskazali trzy kluczowe pozycje

Pierwszą z nich jest pozycja bramkarza. Od długiego czasu mówi się o zawodniku, który nie tylko rywalizowałby z Navasem, ale nawet na stałe zajął jego miejsce między słupkami bramki "Królewskich". Zdaniem "ABC" faworytem Florentino Pereza jest David De Gea, choć prezes Realu ma zdawać sobie sprawę, jak ciężko będzie przekonać Jose Mourinho, by ten pozwolił hiszpańskiemu golkiperowi na opuszczenie Manchesteru United.

Gdyby nie udało się sprowadzić bramkarza "Czerwonych Diabłów", kolejni na liście są Alisson oraz Jan Oblak, którego klauzula odejścia wynosi 100 mln euro. Od jej zapłacenia "Królewskich" ma powstrzymywać obawa przed istotnym pogorszeniem stosunków z Atletico.

Pozostałe dwie pozycje to prawy obrońca i napastnik. Jeśli o defensora, wybór jest w zasadzie pewny - to Alvaro Odriozola z Realu Sociedad, którego klauzula wykupu opiewa na 40 milionów euro. Z kolei wśród kandydatów do wzmocnienia ataku na pierwszym miejscu ma być Neymar, lecz "Królewscy" mają zdawać sobie sprawę z tego, jak ciężko będzie sprowadzić go z PSG. Kolejnymi opcjami są Harry Kane oraz Eden Hazard.