Real Madryt. To dlatego Toni Kroos chce zakończyć karierę po tym sezonie. "Zagrożenie jest coraz większe"
Toni Kroos zagrał kapitalnie w meczu Realu z Barceloną (3:1). Niewykluczone, że było to jego przedostatnie El Clasico. Pojawia się coraz więcej informacji o tym, że po sezonie Niemiec zakończy karierę.
Przyszłość Kroosa pozostaje niejasna. Jego kontrakt z Realem obowiązuje tylko do końca czerwca. Niewykluczone, że wtedy Niemiec zdecyduje się na zakończenie kariery.
Tak przynajmniej sugeruje sam piłkarz. "Relevo" twierdzi, że 32-latek wielokrotnie mówił zawodnikom Realu, że skończy z futbolem, gdy jego kontrakt dobiegnie końca.
- Jego koledzy z drużyny, znający charakter Niemca, nigdy nie wiedzieli, czy traktować to dosłownie, czy jako żart. Mijają jednak miesiące, a szanse na urzeczywistnienie się tego zagrożenia są coraz większe - pisze "Relevo".
Kroos wiele razy zapewniał, że nie będzie przedłużał swojej kariery. Mówił choćby, że nie chce grać do 36. roku życia. Zakończenie kariery już teraz byłoby zatem efektem dobrze przemyślanej decyzji.
- Kroos czuje, że jego organizm nie jest już taki, jak kiedyś. Ból narasta, a nogi proszą o coraz więcej czasu na regenerację. Dlatego zrezygnował z gry w reprezentacji Niemiec, dlatego Carlo Ancelotti coraz rozważniej dozuje mu grę - tłumaczy portal.
Serwis podaje też inne powody, z których Niemiec miałby zakończyć karierę. Kroos jest przedstawiany jako człowiek rodzinny, który chcialby spędzać więcej czasu z żoną i dziećmi. Marzy też o podróżach, poznawaniu nowych kultur. To wszystko skłania go do porzucenia futbolu.
Real jako całość - i działacze, i Ancelotti, i koledzy z drużyny - będzie starał się skłonić Kroosa do przedłużenia kariery o jeden sezon. Niedawno zapowiadano, że dojdzie do rozmów w sprawie nowego kontraktu utytułowanego pomocnika.