Real Madryt. Toni Kroos broni Zinedine'a Zidane'a. "Szef znajdzie rozwiązanie"

"Królewscy" od początku sezonu nie mogą złapać stabilnej formy. Zdarzają im się świetne mecze, jak bezdyskusyjna wygrana w El Clasico, ale też bolesne wpadki - porażki z Cadiz i Szachtarem.

- Coś straciliśmy. To nie jest tajemnica, wszyscy mogą to zobaczyć. Nie brakuje nam wiele. Przede wszystkim musimy być bardziej konsekwentni. Widać to po wynikach: dwa dobre, jeden zły, dwa dobre jeden zły... Musimy grać lepiej - przyznał Kroos.

- Skoro dobrze poradziliśmy sobie z Barceloną, to musimy zrobić to samo z Cadiz i Szachtarem. Musimy się poprawić, jeśli marzymy o trofeach - dodał Niemiec.

- Sytuacja jest dziwna dla wszystkich. Gramy co trzy dni, mieliśmy krótkie urlopy, a zeszły sezon zakończyliśmy bardzo późno. W dodatku nie mogliśmy latem podpisać kontraktu z żadnym nowym zawodnikiem. Teraz pojawiają się kontuzje, a niektórzy piłkarze nie mogą grać z powodu koronawirusa. I tak mamy skład, który może wygrać z każdym - ocenił Kroos.

Doświadczony pomocnik za problemy Realu nie wini Zinedine'a Zidane'a. W mediach już zaczęły się pojawiać plotki, że Francuz może stracić pracę.

- Wszyscy wiedzą, że jeśli nie osiągasz dobrych wyników w Realu, to pojawiają się wątpliwości. Z Zidanem mieliśmy już podobne momenty, ale z nich wychodziliśmy. Szef na pewno znajdzie rozwiązanie - uważa Kroos.