Real Madryt. Zinedine Zidane o kontuzji Edena Hazarda: Przykro mi. Chcemy mu pomóc

Już jutro "Królewskich" czeka jedno z najważniejszych spotkań w tym sezonie. W 1/8 Ligi Mistrzów zmierzą się w rewanżowym meczu z Atalantą. Real do tego starcia przystępuje z jednobramkową zaliczką. Na boisku rywala wygrał 1:0.

Jutro na boisku na pewno nie zobaczymy Edena Hazarda. Belg doznał kolejnej kontuzji. Tym razem piłkarzowi dokucza mięsień lędźwiowy. Według dziennikarzy zawodnik do pełni sił wróci w połowie kwietnia.

- Coś dzieje się z Edenem. Wcześniej nigdy nie doznawał kontuzji i to coś nowego dla niego. Nie mogę więcej wytłumaczyć. Jesteśmy z nim, wszyscy chcemy, żeby było z nim dobrze. Mamy nadzieję, że szybko do nas wróci - przyznał Francuz.

- Kibice tracą cierpliwość? Niech czekają. Wierzę w naszych kibiców i muszą czekać. Wiemy, jaki to zawodnik. My i nasi kibice chcemy oglądać Edena Hazarda w grze, to jest jasne. W tym momencie nie da się tego robić i trzeba zachować cierpliwość - dodał.

- Przykro mi. Chcemy mu pomóc i ja chcę z całych sił, by pokazał, jakim jest zawodnikiem. Wcześniej lub później to zrobi - zakończył.