Real Madryt znów stracił punkty w La Liga! Pierwsza taka sytuacja od 1995 roku

Zinedine Zidane nie mógł skorzystać ze wszystkich zawodników, których ma w kadrze. Wciąż karę zawieszenia odpokutowuje Cristiano Ronaldo. Francuz zaskoczył również zestawieniem wyjściowej jedenastki. W pierwszym składzie Realu znalazł się 19-letni Theo Hernandez, a mecz na ławce zaczął Gareth Bale.

Jako pierwsi bramkę zdobyli gracze Levante. Ivan Lopez wykorzystał błąd obrońcy Realu i z bliska skierował piłkę do siatki. Była to 12. minuta spotkania.

Real podrażniony stratą bramki ruszył do ataku i jeszcze przed przerwą wyrównał stan meczu. Sergio Ramos wygrał pojedynek główkowy w polu karny, a do piłki odbitej przez bramkarza dopadł Lucas Vazquez i było 1:1. W końcówce pierwszej połowy znakomitą okazję zmarnował Gareth Bale, który nie wykorzystał sytuacji sam na sam.

Druga połowa to wyraźna przewaga piłkarzy Realu, którzy jednak nie potrafili udowodnić swojej dominacji w postaci bramki. W 88. minucie znów Bale był blisko strzelenia gola, ale piłka minimalnie minęła słupek. W 89. minucie czerwoną kartkę obejrzał Marcelo, który kopnął rywala w głowę. W 93. minucie Toni Kroos trafił w słupek, ale piłka wyszła na aut.

Real po trzech spotkaniach w La Liga ma na koncie pięć punktów. W poprzedniej kolejce "Los Blancos" zremisowali z Valencią. Real zatem rozpoczął nowy sezon ligowy od dwóch remisów na własnym boisku. To pierwsza tego typu sytuacja od 1995 roku.

Real Madryt - UD Levante 1:1 (1:1)

Bramki: 36. L. Vazquez – 12. Lopez