Reprezentacja Polski okradziona! Czesław Michniewicz: Panuje zaostrzony rygor

Skandal na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Biało-czerwoni przed meczem z Walią zostali okradzeni.
Czesław Michniewicz o przykrym zdarzeniu poinformował po spotkaniu z Walią. Przyznał, że z tego powodu doszło do zmian w organizacji zgrupowania i ograniczenia dostępu do hotelu, w którym stacjonuje kadra.
- Z naszej sali konferencyjnej ktoś ukradł nam nowy projektor. Sprawdzaliśmy na monitoringu i okazało się, że szwendali się po hotelu postronni ludzie. Teraz to się skończyło, panuje zaostrzony rygor - powiedział Michniewicz.
Sprzęt, który straciła kadra, był wykorzystywany do prowadzenia odpraw. Na razie nie wiadomo, czy udało się go odzyskać.
Polacy w trakcie czerwcowego zgrupowania zagrają jeszcze trzy mecze. Dwa razy zmierza się z reprezentacją Belgii, a raz z Holandią.