"Reprezentacja Polski potrzebuje nowych liderów. Ci, którzy mieli nimi być, nie sprawdzają się"

"Reprezentacja Polski potrzebuje nowych liderów. Ci, którzy mieli nimi być, nie sprawdzają się"
MediaPictures.pl/Shutterstock
Wrześniowe mecze Ligi Narodów miały dać odpowiedź na pytanie, jak funkcjonuje nasza kadra bez Roberta Lewandowskiego. Wnioski nie są zbyt optymistyczne. Były reprezentant Polski, Kamil Kosowski, uważa, że Jerzy Brzęczek powinien poszukać nowych liderów.
Ze względu na grę w turnieju finałowym Ligi Mistrzów i trudy bardzo długiego sezonu Robert Lewandowski dostał od Jerzego Brzęczka wolne we wrześniowych meczach reprezentacji. Odpowiedzialność za losy kadry mieli wziąć inni piłkarze - między innymi Kamil Glik oraz Piotr Zieliński.
Dalsza część tekstu pod wideo
Zdaniem Kamila Kosowskiego ci, którzy byli typowani na liderów, zawiedli na całej linii w meczu z Holandią. Były reprezentant Polski na łamach "Przeglądu Sportowego" wyraził opinię, że wiodącymi postaciami w drużynie narodowej powinni być inni zawodnicy.
- Przede wszystkim nasza reprezentacja potrzebuje nowych liderów. Ci, którzy mieli nimi być, nie sprawdzają się w tej roli. Nie zawsze musimy grać tymi samymi piłkarzami. Powinniśmy wpuszczać młodych zawodników nawet kosztem wyniku. Tych, których widzimy w Polsce, a wkrótce nie będziemy ich widzieć, bo wyjadą, a za granicą, gdzie mogą przepaść - stwierdził Kosowski.
- Jeśli mamy do wyboru piłkarza w wieku 30 lat i 20-latka, a obaj prezentują podobny poziom albo starszy daje pięć procent więcej, to powinien występować młodszy. Mieliśmy kilku zawodników, których przez 10-15 meczów nie było widać w kadrze. I nie mówię o tym, że ktoś mnie rzuca się w oczy jako defensywny pomocnik - dodał.
Tekst był pisany jeszcze przed meczem z Bośnią i Hercegowiną. Kosowski wielokrotnie podkreślał jednak, że potrzebna jest zmiana pokoleniowa, którą selekcjoner powinien przeprowadzić jak najszybciej.
- Niezależnie od wyniku spotkania z Bośnią, którego w tym momencie nie znam, nasza kadra potrzebuje przewietrzenia. Gdy Jerzy Brzęczek obejmował reprezentację, myślałem, że czeka nas zmiana pokoleniowa i odmłodzenie zespołu. Stało się inaczej. Drużyna wywalczyła jednak awans, więc wynik obronił selekcjonera. Może zmiana miała być po EURO, ale mistrzostwa zostały przełożone, więc wcześniejsze zmiany są konieczne - przyznał.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik08 Sep 2020 · 14:54
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również