Reprezentant Polski przepadł po transferze. Za chwilę może być jeszcze gorzej

Reprezentant Polski przepadł po transferze. Za chwilę może być jeszcze gorzej
Pawel Andrachiewicz / pressfocus
Maxi Oyedele tego lata przeszedł z Legii Warszawa do Strasbourga. Na razie reprezentant Polski nie może liczyć na grę w nowym klubie. W niedzielę zabrakło go choćby w kadrze meczowej.
Środkowy pomocnik uznawany jest za spory talent. Dostrzegł do francuski Strasbourg, który należy do tych samych właścicieli co londyńska Chelsea.
Dalsza część tekstu pod wideo
Ekipa z Ligue 1 opłaciła klauzulę odstępnego, którą zapisano w kontrakcie zawodnika z Legią Warszawa. Wynosiła ona sześć milionów euro.
Na razie Polakowi trudno jest jednak o występy w nowym klubie. W niedawnych meczach z Metz i Broendby nie podnosił się nawet z ławki rezerwowych.
W niedzielę jego drużyna mierzyła się w 2. kolejce Ligue 1 z Metz. Tym razem Oyedele w ogóle zabrakło w kadrze meczowej.
Francuskie media nie informują o żadnym urazie reprezentanta Polski. Wygląda na to, że na razie pomocnik zdecydowanie przegrywa rywalizację o miejsce w składzie.
Wkrótce o grę może być jeszcze trudniej. Według medialnych doniesień blisko przenosin do Strasbourga jest bowiem młodzieżowy reprezentant Francji, Valentin Atangana.
Maciej - Pietrasik
Maciej PietrasikWczoraj · 19:43
Źródło: RC Strasbourg/Michał Bojanowski

Przeczytaj również