Reprezentant Polski wrócił na boisko. Czekał na to 361 dni i zagrał... świetnie

Reprezentant Polski wrócił na boisko. Czekał na to 361 dni i zagrał... świetnie
Shutterstock.com
W środowy wieczór Norwich City pokonało QPR w pucharowym starciu. Mecz w Carabao Cup był okazją do powrotu dla reprezentanta Polski.
Norwich City gra dalej w Carabao Cup. "Kanarki" wygrały spotkanie z QPR 1:0 (0:0) i awansowały do drugiej rundy krajowego pucharu.
Dalsza część tekstu pod wideo
W środowym meczu niespodziewaną szansę otrzymał Przemysław Płacheta. Dla siedmiokrotnego reprezentanta Polski był to pierwszy występ w oficjalnym starciu od 361 dni.
25-latek został wybrany do wyjściowego składu i ustawiony na... lewej obronie. Później zaś przesunięto go na nominalne lewe skrzydło. Posunięcie trenera Davida Wagnera okazało się zaskakująco trafione, gdyż były piłkarz Śląska Wrocław zaliczył świetne spotkanie.
Portal "Sofascore.com" ocenił defensora na 7,6, co było najwyższą notą w całym Norwich City. Płacheta zanotował cztery interwencje w defensywie, miał 89% celnych podań i posłał dwa kluczowe zagrania. Jego występ spotkał się z ciepłym przyjęciem ze strony zarówno polskich, jak i angielskich kibiców.
Płacheta reprezentuje "Kanarki" od 2020 roku. Poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu w Birmingham City, ale zanotował raptem pięć meczów, a następnie pauzował ze względu na stłuczenie kości piszczelowej.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk17 Aug 2023 · 15:36
Źródło: własne

Przeczytaj również