Reprezentant Polski zadebiutował w Serie A. Tak oceniono jego występ

W poniedziałkowy wieczór Udinese zremisowało z Hellasem Verona 1:1 w spotkaniu pierwszej kolejki włoskiej ekstraklasy. Na trafienie Thomasa Kristensena odpowiedział Suat Serdar.

Z perspektywy polskich kibiców najważniejsze wydarzenie miało jednak miejsce w 76. minucie. Wtedy na placu gry zameldował się Jakub Piotrowski, który zastąpił Keinana Davisa.

Spotkanie z Hellasem Verona było ligowym debiutem 27-letniego pomocnika w barwach zespołu. Wcześniej miał on okazję wystąpić wyłącznie w starciu Pucharu Włoch z Carrarese.

Włoskie media dobrze oceniły grę reprezentanta Polski. Choć spędził na murawie 14 minut, dostrzeżono jego pozytywny wpływ na grę całej drużyny zarówno w pomocy, jak i w ataku.

- Pozytywna zmiana. Wniósł świeżość i dyscyplinę do ataku, był przydatny w kontrolowaniu przestrzeni i zagęszczaniu środka pola - czytamy w TuttoMercatoWeb. Przyznano mu "szóstkę" w 10-stopniowej skali.

Podobnie Piotrowskiego oceniło Sky Sport. Ze względu na krótki czas na boisku zabrakło jednak uzasadnienia noty. Pozostaje liczyć na to, że udany występ zaowocuje umieszczeniem gracza w pierwszym składzie.