Reszta świata z pierwszą wygraną na KMŚ! Festiwal główek [WIDEO]

Pierwsza połowa należała do Botafogo. Brazylijczycy objęli prowadzenie w 28. minucie. Alex Telles dośrodkował z rzutu wolnego w pole karne, a piłkę głową do bramki skierował Jair Cunha.

Botafogo podwyższyło prowadzenie jeszcze przed przerwą. Znów gol padł po strzale głową. Z prawego skrzydła w pole karne dośrodkował Vitinho, a celne uderzenie oddał Igor Jesus.

Ekipa ze Seattle ambitnie walczyła o odrobienie strat. Po przerwie miała ogromną przewagę w posiadaniu piłki. Na bramkę Botafogo w ciągu 45 minut oddała aż 19 strzałów, ale tylko jedno z tych uderzeń znalazło drogę do siatki.

Na kwadrans przed końcem gola dla Sounders strzelił Cristian Roldan. Znów piłka wpadła do bramki po uderzeniu głową. Bramkarza Botafogo zmylił rykoszet.

Amerykanie nie zdołali doprowadzić do wyrównania. Oba zespoły kolejne mecze rozegrają w nocy z czwartku na piątek polskiego czasu. Sounders zmierzą się z Atletico Madryt, a Botafogo z PSG.