Rio Ferdinand chwycił za mikrofon w samolocie pełnym ludzi. Zaczął mówić o piłkarzu Arsenalu [WIDEO]

Arsenal pokonał West Ham w 24. kolejce Premier League wynikiem 6:0. Autorem dwóch bramek był utalentowany Bukayo Saka.

O występie Anglika podczas odcinka podcastu Vibe with Five wypowiedział się Rio Ferdinand. Legendarny defensor pochwalił 22-latka, jednak stwierdził, że ten nie jest jeszcze na światowym poziomie.

- Myślę, że Saka był poza zasięgiem rywali. Uważam, że potrzebuje trochę odpoczynku, rozgrywa dużo meczów jak na młodego dzieciaka. Jednak, co to znaczy być na światowym poziomie? Nie zrobił tego w Lidze Mistrzów, prawda? Mówię o kluczowych etapach. Nie zrozum mnie źle. Nie jest jeszcze światowej klasy - powiedział Ferdinand.

Słowa byłego piłkarza Manchesteru United wywołały liczne kontrowersje i oburzyły kibiców Arsenalu. Ferdinand odczuł skutki swojej wypowiedzi podczas wtorkowej podróży samolotem.

45-latek leciał do Portugalii na mecz Ligi Mistrzów. Lokalne Porto zmierzy się z "Kanonierami" w 1/8 finału rozgrywek.

Ferdinand był na pokładzie samolotu razem z kibicami Arsenalu. Sympatycy londyńskiego zespołu dostrzegli Anglika i krzyczeli w jego kierunku "Światowej klasy Saka".

Tuż po wylądowaniu legenda Manchesteru United postanowiła zareagować na zachowanie fanów "Kanonierów". 45-latek złapał za mikrofon i wypowiedział kilka zdań.

- Witajcie, chcę tylko powiedzieć, że podróżowanie z wami, fanami Arsenalu, było ogromną przyjemnością. Muszę przyznać, że Saka to fantastyczny zawodnik, ale jeszcze nie jest światowej klasy. Pewnego dnia będzie, ale jeszcze nie teraz - mówił Ferdinand.