Robert Lewandowski kapitanem FC Barcelony? To możliwe już dzisiaj. Wiadomo, co przemawia za Polakiem

Przed sezonem w Barcelonie ustalono nową hierarchię. Kapitanem drużyny jest Sergi Roberto. Następi w kolejce do opaski są Marc-Andre ter Stegen, Ronald Araujo i Frenkie de Jong.

Dwóch pierwszych na pewno nie zagra w sobotnim meczu z Rayo Vallecano. Powodem są kontuzje. Występy Araujo i de Jonga są niepewne. Urugwajczyk późno wrócił ze zgrupowania swojej reprezentacji, a Holender stopniowo wraca do formy po kontuzji.

Co jeśli żaden z wymienionych piłkarzy nie znajdzie się w składzie Barcelony? Niewykluczone, że w takiej sytuacji kapitanem Barcelony w meczu z Rayo Vallecano będzie Robert Lewandowski.

Xavi wielokrotnie mówił o Polaku jako o jednym z liderów drużyny. Jego znaczenie dla drużyny podkreślał także przed meczem z Rayo. Jego wypowiedź przytaczamy TUTAJ.

Przed tym sezonem spekulowano, że 35-latek dołączy do grona kapitanów zespołu. Ostatecznie tak się nie stało, ale w obecnej sytuacji wydaje się mocnym kandydatem do opaski.

O ile za Lewandowskim przemawia wiek i doświadczenie, o tyle za Pedrim stoi staż w Barcelonie. Właśnie 21-latek jest drugim piłkarzem, którego "Sport" wymienia wśród innych kandydatów do kapitanowania mistrzom Hiszpanii.