Robert Lewandowski wskazał, gdzie tkwi klucz do jego sukcesu. Polak z ważną radą dla młodych adeptów futbolu

Napastnik FC Barcelony zajął niedawno czwarte miejsce w plebiscycie "Złotej Piłki". Ponadto dostał nagrodę dla najlepszego napastnika. Udzielił też wywiadu w magazynie "France Football".

Przyznał w nim, gdzie tkwi klucz do jego sukcesu. Uważa, że dzieci nie powinny ograniczać się do uprawiania tylko jednej dyscypliny sportu. Inne mogą bowiem znacznie pomóc w ich rozwoju.

- Wiele dzieciaków chce grać tylko w piłkę. To błąd. Widzę różnicę między sobą a innymi, dzięki uprawianiu wielu dyscyplin. Moja koordynacja, mobilność, rozwój mięśni... Z tatą prawie nigdy nie grałem w piłkę - przyznał Lewandowski.

- Narzekałem, płakałem, a on mówił: - Musisz ćwiczyć koszykówkę, siatkówkę, gimnastykę, judo. To ci się przyda. - Nie rozumiałem tego, ale później uświadomiłem sobie, że dla mojej elastyczności, moich mięśni było to wspaniałe. Dziś mam wszystko pod kontrolą dzięki temu - powiedział.

Nie bez znaczenia było także to, przez co Lewandowski musiał przejść na początku seniorskiej kariery. Dzięki temu, że został skreślony w Warszawie, chciał udowodnić wszystkim, że może grać na najwyższym poziomie.

- Drugą sprawą jest to, jak zostałem uwarunkowany psychicznie. Musiałem ciągle udowadniać, że jestem lepszy i że inni się mylą, skreślając mnie. Ta wewnętrzna chęć doskonalenia się i ciągłego poprawiania to mój największy atut - zakończył.