Robert Lewandowski wspiera Bayern Monachium w hicie Ligi Mistrzów. Wymowny wpis polskiego napastnika
Robert Lewandowski przez wiele lat stanowił o sile Bayernu Monachium. Choć latem zdecydował się na odejście z klubu, to nie zapomina o byłych kolegach. Polak wspiera "Die Roten" w hicie Ligi Mistrzów z PSG.
"Lewy" wydatnie przyczynił się do tego, że w sezonie 2019/2020 to właśnie monachijczycy odnieśli triumf w Champions League. Wówczas polski snajper był najskuteczniejszym zawodnikiem całych rozgrywek.
Obecny sezon był dla Polaka zdecydowanie mniej udany, jeśli chodzi o europejskie puchary. Traf chciał, że po przejściu do FC Barcelony "Blaugrana" już w fazie grupowej trafiła na Bayern.
W meczach przeciwko swojemu byłemu zespołowi Lewandowski spisywał się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Później sam przyznawał, że szczególnie mecz w Monachium nie był dla niego łatwy mentalnie.
Ostatecznie FC Barcelona w fazie grupowej Ligi Mistrzów zajęła dopiero trzecie miejsce i nie awansowała do 1/8 finału. Na dodatek Hiszpanie musieli uznać wyższość Manchesteru United w 1/16 finału Ligi Europy.
W tym sezonie "Lewy" rywalizację w europejskich pucharach może oglądać już co najwyżej w telewizji. W mediach społecznościowych nie ukrywa wsparcia dla swojego byłego klubu.
W środowy wieczór Polak z uwagą obserwuje spotkanie Bayernu z PSG w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Kibicuje przy tym rzecz jasna "Die Roten". - Zaczynamy - napisał na Instagramie, dołączając fotografię z meczu.