Robert Lewandowski wyznaczył cel minimum na marcowe mecze. "Ważna będzie fantazja i odpowiedzialność"

Reprezentacja Polski przygotowuje się do pierwszych meczów w eliminacjach mistrzostw świata. Robert Lewandowski wskazał, ile punktów w trzech meczach powinna zdobyć nasza drużyna.
Polacy szykują się do startu eliminacji pod wodzą nowego trenera. Paulo Sousa będzie miał bardzo mało czasu, by ułożyć drużynę po swojemu. Z Węgrami zagramy już we wtorek.
- To dla każdego jest coś nowego. Mamy mało czasu, dlatego wiemy, że nasze podejście będzie kluczowe. Musimy pokazać swoje umiejętności. To może mieć największy wpływ na to, jak będziemy wyglądali na boisku. Od pierwszego spotkania komunikat selekcjonera był jasny i klarowny. Rozmowy szły w kierunku tego, jak chcemy grać, jakie są oczekiwania - powiedział Lewandowski.
- Ważna będzie nasza piłkarska fantazja i odpowiedzialność. Jest nowy trener, ale wszystko zależy od zawodnika na boisku. Taktyka może nam pomóc, ale nie może nam przesłonić innych rzeczy. Ona musi nam pomóc, lecz reszta zależy od nas - dodał kapitan kadry.
Wiele wskazuje na to, że Sousa spróbuje wprowadzić w reprezentacji system z trzema środkowymi obrońcami. Próbował to zrobić już Adam Nawałka przed mundialem w Rosji. Zakończyło się fiaskiem.
- Jesteśmy bardziej gotowi na grę trzema obrońcami niż wtedy. Teraz wyglądałoby to dużo lepiej niż wtedy - ocenił Lewandowski.
Dopiero kilka dni temu wyjaśniło się, że napastnik Bayernu będzie mógł zagrać w wyjazdowym meczu z Anglią. Wcześniej nie było to pewne ze względu na przepisy związane z koronawirusem.
- Podchodziłem do tego bardzo spokojnie. Dochodziły do mnie informacje, że do meczu z Anglią zmienią się przepisy - stwierdził Lewandowski.
Biało-czerwoni w marcu zagrają trzy mecze. Poza Węgrami i z Anglią zmierzą się też z Andorą. Kapitan reprezentacji zdradził, z jakiego dorobku w tych spotkaniach będzie zadowolony.
- Z minimum sześciu. To na pewno - podsumował Lewandowski.