Robert Lewandowski zapytany o najlepszego piłkarza wszech czasów. Dyplomatyczna odpowiedź napastnika Bayernu

Lewandowski na łamach "Bilda" poruszył wiele tematów. Opowiedział m.in. o swoich planach przyszłość. Jak się okazuje, snajper nie wyklucza zakończenia kariery w Bayernie Monachium.

Lothar Matthaeus, który przeprowadził wywiad z polskim napastnikiem, poprosił "Lewego" o wybór najlepszego piłkarza w historii.

- Nie można wyróżnić tylko jednego zawodnika. Poszczególnie gracze kształtują dane epoki. Kiedyś to byłeś ty - zwrócił się Lewandowski do niemieckiej legendy.

- Przez ostatnie 15 lat byli to Leo Messi, Cristiano Ronaldo, Ronaldinho. Wcześniej brazylijski napastnik Ronaldo. Zawsze są to niezwykłe talenty, gwiazdy, które sprawiają, że trudne rzeczy wydają się łatwe i proste - wyjaśnił.

Lewandowski przy okazji opowiedział o swoich idolach z dzieciństwa. Piłkarz Bayernu wymienił trzy nazwiska.

- Kiedy miałem sześć lat, był dla mnie tylko jeden idol: Roberto Baggio! Później moim wzorem do naśladowania stał się Alessandro Del Piero. Podziwiałem go. Jednak nie byłem w stanie dokładnie ocenić, byłem na to po prostu za młody - podkreślił.

- Następnie imponował mi Thierry Henry. Jego ruchy, sposób poruszania, jakość w zamykaniu akcji - jako młody piłkarz chciałem mieć takie cechy. Chciałem naśladować Henry'ego pod każdym względem - podsumował "Lewy".