"Ronaldo jest najlepszy w historii". Selekcjoner mocnej reprezentacji przemówił
Chociaż Cristiano Ronaldo ma już 41 lat, to wciąż znajduje się w znakomitej formie. To właśnie długowieczność sprawia, że Portugalczyk zasłużył na słowa uznania od Marco Rossiego.
Marco Rossi od 2018 roku odpowiada za wyniki reprezentacji Węgier. Włoch poprowadził ten zespół już w 80 spotkaniach, punktuje ze średnią 1,59. Żaden szkoleniowiec nie ma większej liczby meczów na swoim koncie.
W trakcie swojej przygody Rossi starł się z wieloma mocnymi kadrami. Dość powiedzieć, że w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata 2026 jego zespół mierzy się z Portugalią, Irlandią, a także Armenią. Na ten moment Madziarzy zajmują drugie miejsce.
Kluczowe dla losów awansu będą więc dwa nadchodzące starcia, czyli potyczki z Irlandią i Armenią. W nich ekipa Włocha powalczy o zapewnienie sobie drugiego miejsca. Dwumecz z Portugalią rozegrano bowiem we wrześniu i październiku - raz lepsi byli podopieczni Roberto Martineza, raz spotkanie zakończyło się podziałem punktów. Tym samym Portugalczycy mają pięć punktów przewagi na dwie kolejki przed końcem eliminacji.
Postrachem Węgrów okazał się Cristiano Ronaldo, który we wspomnianych meczach zdobył łącznie trzy bramki. Teraz zaś weteran został doceniony przez Rossiego, który przyznał, że 41-latek może się śmiało ubiegać o miano najlepszego zawodnika w historii futbolu.
- Cristiano Ronaldo jest najlepszy w historii, może być uważany za takiego. Nikt, mając 41 lat, nie był tak istotny - stwierdził selekcjoner, cytowany przez Nicolo Schirę.
Ronaldo błyszczy nie tylko w reprezentacji, ale i klubie. W bieżącym sezonie wystąpił w siedmiu meczach dla Al-Nassr, zdobył sześć bramek i dorzucił dwie asysty.