Ronaldo podsumował Manchester United. Dosadne słowa
Cristiano Ronaldo wciąż śledzi sytuację Manchesteru United. Portugalczyk w rozmowie z Piersem Morganem ocenił obecną kondycję swojego byłego klubu.
Ronaldo był związany z Manchesterem United w latach 2003-2009 i 2021-2022. W trakcie pierwszego pobytu na Old Trafford wygrał m.in. Ligę Mistrzów. Gdy wrócił, klub był swoim cieniem z najlepszych lat.
Tak jest i dzisiaj. W Manchesterze zmieniają się właściciele, działacze, trenerzy i piłkarze. "Czerwone Diabły" nie potrafią jednak nawiązać do dawnych sukcesów. Ronaldo nie ukrywa, że martwi się z tego powodu.
- Jestem smutny, widząc Manchester United w takim stanie. To wciąż jeden z najlepszych klubów na świecie. Klub, który z oczywistych powodów zawsze będzie w moim sercu - powiedział Ronaldo.
- Manchester United potrzebuje mądrych, dobrych ludzi, którzy będą zarządzać klubem i tworzyć przyszłość, tak jak to robili na Old Trafford wiele lat temu. Teraz nie ma tam struktury. Mam nadzieję, że się to zmieni. To nie jest tylko kwestia trenera i piłkarzy - dodał Portugalczyk.
Właściwym człowiekiem na właściwym miejscu według Ronaldo jest Ruben Amorim. Jego zdaniem nikt w obecnej sytuacji nie osiągnąłby na Old Trafford więcej od 40-latka.
- Amorim robi, co w jego mocy. Co powinien zrobić? Cuda? Cuda nie są możliwe, cuda są tylko w Fatimie. Zawodnicy są dobrzy, ale niektórzy z nich nie zdają sobie sprawy, czym jest Manchester United - podsumował Ronaldo.