Rosja coraz bliżej powrotu do wielkiej piłki. Trwają negocjacje

Po ataku Rosji na Ukrainę "Sborna" zbiera punkty w rankingu FIFA, jednak nie bierze udziału w turniejach UEFA i FIFA. To samo tyczy się tamtejszych klubów wykluczonych z europejskich rozgrywek.

Rychły powrót Rosjan na arenę międzynarodową w ostatnich tygodniach wieszczył m.in. prezes światowej organizacji Gianni Infantino. Federacja miała już nawet podjąć w tej sprawie pierwsze kroki.

Niewykluczone, że prologiem dla przywrócenia Rosjan do świata futbolu będzie sparing ze znaną kadrą. Mowa o reprezentacji Chile. Co więcej, według Sport-Express tym razem to nie jest plotka.

Rozmowy pomiędzy związkami potwierdził sekretarz Generalny Rosyjskiej Federacji Piłkarskiej Maksym Mitrofanow. Starcie miałoby się odbyć w listopadzie. Wiele wskazuje na to, że na terenie Rosji.

Zagrożone jest inne towarzyskie spotkanie, które miało odbyć się w Rosji. Tym razem chodzi o październikowy mecz z kadrą Iranu, a wszystko przez niezwykle napiętą sytuację polityczną na świecie.

Oprócz tego "Sborna" dysponuje jeszcze dwoma jesiennymi terminami na rozegranie sparingów. Zaoferowała się im choćby reprezentacja Afganistanu. Do starcia miałoby zaś dojść na jej terytorium.

W czerwcu podopiecznych Walerego Karpina zaprosiły zaś kraje afrykańskie. Oferty wystosowanej przez RPA, Mozambik i inne kraje z południa kontynentu jednak nie przyjęto. Wcześniej Rosjanie zaakceptowali bowiem propozycje ze strony Nigerii i Białorusi.

Podczas kolejnej przerwy od rozgrywek ligowych "Sborna" może jednak zdecydować się na reaktywację pomysłu. Wówczas zyskałaby kolejną okazję do występu przeciwko graczom z europejskich lig.