Rosyjscy chuligani deportowani z Francji. "To, co nas spotkało, to skandal"

Do brutalnych starć kibiców angielskich, francuskich i rosyjskich doszło przed i po meczu Anglii z Rosją. Bójki miały tragiczny finał, ponieważ jeden z angielskich fanów zmarł w szpitalu, po tym jak został pobity przez kilku rosyjskich chuliganów.

Wśród deportowanych z kraju chuliganów znalazł się Aleksander Szprygin, szef wszech-rosyjskiego związku kibiców. - To, co nas spotkało, to skandal - mówił potem cytowany przez Sky Sports.

Trzech z chuliganów, których rozpoznano na podstawie nagrań ukazujących zamieszki w Marsylii, skazano kolejno na 12, 18 i 24 miesiące więzienia bez zawieszenia.

Mimo to Aleksander Szprygin zapowiedział powrót deportowanych fanów na poniedziałkowy mecz z Walią, ponieważ ich wizy nie zostały anulowane.