"Rozsadzał reprezentację od wewnątrz". Dziennikarz zaatakował Roberta Lewandowskiego

Wciąż słychać echa wywiadu, którego Lewandowski udzielił Meczykom i stacji Eleven Sports. Poruszył w nim wiele palących tematów - z aferą premiową czy sytuacją reprezentacji na czele.

35-latek nie unikał gorzkich słów. Wyrażał zastrzeżenia do kolegów z drużyny. Mówił, że w kadrze brakuje osobowości.

Jego opinie są szeroko komentowane. Nie brakuje głosów, że kapitan kadry w bolesnych rozliczeniach powinien ująć również siebie.

- Opaska Roberta Lewandowskiego jest tylko dlatego, jakim jest piłkarzem, jakie ma CV, jakie ma liczby. Natomiast mentalnym liderem tej grupy on nie był nigdy. Powiem więcej, wydaje mi się, że był człowiekiem, który troszeczkę rozsadzał tę reprezentację od wewnątrz - stwierdził Cezary Olbrycht z "CANAL+" w rozmowie z "Radiem Dla Ciebie".

- Tajemnicą poliszynela było to, że zawsze było wąskie grono piłkarzy zgromadzonych wokół Roberta. Piłkarzy, którzy mieli więcej do powiedzenia, piłkarze, którzy, powiem brzydko, mieli zagwarantowany czasami udział w meczu. Chociażby sposób, w jaki był zwalniany trener Brzęczek, świadczy dokładnie o tym, jak zły wpływ na reprezentację miał momentami Robert Lewandowski - dodał dziennikarz.

Michał Probierz dał do zrozumienia, że nie zamierza pozbawiać napastnika Barcelony funkcji kapitana. Tym bardziej nie odsunie go od kadry.