Santos wróci na stare śmieci?! Wiele wskazuje, że spadnie na cztery łapy

Santos wróci na stare śmieci?! Wiele wskazuje, że spadnie na cztery łapy
PressFocus / pressfocus
Fernando Santos jest łączony z kolejnym wielkim klubem. Turecki portal takvim.com.tr donosi, że były selekcjoner reprezentacji Polski nie powinien obawiać się o pracę po zwolnieniu przez Besiktas.
W styczniu tego roku Fernando Santos trafił do Turcji. Na doświadczonego szkoleniowca skusił się Besiktas. Turcy podpisali umowę do 30 czerwca 2025 roku.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wydaje się jednak, że współpraca zostanie zakończona znacznie wcześniej. Coraz częściej mówi się o zwolnieniu Portugalczyka latem. Besiktas spisuje się poniżej oczekiwań, w lidze jest czwarty.
Do tej pory Santos poprowadził drużynę w 15 meczach, wygrał siedem z nich, trzy zremisował i pięć przegrał. Wynik kiepski, lecz wygląda na to, że 69-latek nie musi się martwić o ewentualny brak pracy.
Jeśli faktycznie dojdzie do rozstania z tureckim gigantem, to Portugalczyk może liczyć na angaż w Panathinaikosie. Grecki klub rozważa zmianę na stanowisku trenera, posadę może stracić Fatih Terim.
"Koniczynki" plasują się na trzeciej pozycji w tabeli. Strata do prowadzącego PAOK-u wynosi zaledwie dwa punkty.
Santos Panathinaikos już zna. Trafił tam w 2002 roku, wygrał sześć z dziewięciu spotkań.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk11 Apr · 16:19
Źródło: takvim.com.tr

Przeczytaj również